Zacząłem ten wątek rok temu, po prostu nie chce mi się przechodzić przez over 9000 dyskusji, by się okazało po kolejnym roku, że coś komuś może nie pasować. (nie jest to wynik sugestii braku piwa, tylko debatowania dla debatowania, zamiast doocracy)
Zapraszam do Waw: