KOReader na 8 letnim kindle'u

Ostatnio napotkałem: https://koreader.rocks/ i spodobało mi się na tyle, że wygrzebałem i naładowałem mojego leciwego kindle.

[mam nadzieję, że na forum można w takie mikro-projekty]

Po wybraniu odpowiedniej wersji urządzenia poradnik okazał się w 100% bezbolesny, a rezultat wrzucam poniżej. Co zyskałem:

  • kilka miłych usprawnień w trybie czytania
  • mozliwosc synchro z własnym ftp/webdav + więcej formatów ebooków
  • zniknęły reklamy z locksreena [bonus, bo nie doczytałem o tym]
  • emulator terminala [mocno ograniczony, nadal cieszy]

Małym minusem jest to, że nie zastępuje zupełnie firmware’u amazona, da się z tym jednak żyć.



Czy będę teraz więcej czytał? To się jeszcze zobaczy:)

1 polubienie