Kwestia, czy chcemy wydać 200 czy 500 zł… Zawsze można potem jeszcze raz podnieść do tej jeszcze wyższej wartości, jeśli okaże się, że to co mamy, to za mało.
IMO wzrost o 5kw to absolutne minimum - to tylko trochę ponad dwie farelki. @kpc czy potem dopłacimy tylko za różnicę z 5kw do 8kw?
tak
5Kw na początek będzie spoko, rozumiem że oni też od razu zmieniaja zabezpieczenie przedlicznikowe ?
Z tego co czytałem w internetach, to jest różnie, czasem sami zmieniają, a czasem każą ci to wykonać we własnym zakresie i potem plombują zabezpieczenie.
Tutaj chyba sami to zrobią; zdaje się że tak było w naszym starym lokalu.
A jak nie, to trzeba będzie chyba to dogadać z administracją, pewnie mają jakiegoś elektryka, który opiekuje się wspólną częścią instalacji.
Btw. sam proces jest “rabialny” przez internet – przez formularz: Przyłączenia - Przyłączenia ONLINE - Wniosek o przyłączenie do sieci PGE Dystrybucja S.A. lub zmiana parametrów przyłączenia
Składa się wniosek i czeka na “warunki przyłączenia” ze strony PGE.
Pytanie do zarządu – czy ja mam to zrobić, czy ktoś z zarządu wyklika to we własnym zakresie.
W sumie fajnie by to było zrobić przed nowym rokiem, bo jest jakaś szansa (choć pewnie znikoma), że wtedy naliczą nam opłatę jeszcze po starych stawkach.
Klepnij pan to 5kw. Jakbyś potrzebował dodatkowych uprawnień, daj znać.
1 polubienie
Chyba przejdzie z tym pełnomocnictwem, które mam.
1 polubienie
3x25A i poniżej tego nie schodzić ze względu na selektywność zabezpieczeń. Inna sprawa to warunki przyłączenia i to, jaki typ zabezpieczenia przedlicznikowego Wam wepchną. Jeśli wyłącznik selektywny lub bezpieczniki topikowe to spoko, jeśli ogranicznik mocy (Etimat T itd.) to w sumie też, ale esów (zwykłych wyłączników nadprądowych, pewnie o charakterystyce C lub D) unikać jak ognia i renegocjować.
2 polubienia
PGE niestety upiera się na nadprądowe. Zdaje się, że C. Mają to wpisane w jakimś regulaminie i nie zgadzają się na ogranicznik mocy.
I nie chce mi się z nimi wykłócać, i tak dobrze nam robią, że się zgodzili na taryfę konsumencką zamiast biznesowej.
W tym momencie mamy C16 w skrzynce PGE, a w naszej – B16 jako zabezpieczenie główne. I chyba przy tym zostanę, tzn. podniosę zabezpieczenie główne w naszej skrzynce do tego, co będzie po stronie PGE (czyli PGE – C25, u nas – B25). Selektywności (prawie) nie będzie, ale będziemy mogli obciążać instalację tymi 25 amperami zamiast 20, a to większy uzysk. Dotąd przy przeciążeniach i tak zwykle wywalał ten nasz B16, na walnym tylko raz się zdarzyło, że wywaliło C16 ze strony PGE 
Można by też w ogóle pominąć zabezpieczenie główne u nas w skrzynce, bo mamy jedną różnicówkę na wszystko, a później przy rozbiciu na osobne różnicówki wstawić (żeby dało się wyłączać całość bez latania do skrzynki PGE) rozłącznik izolacyjny – ale nie widzę w tym sensu, bo wtedy przy przeciążeniu zabezpieczenia PGE trzeba będzie biegać do skrzynki na klatce schodowej. Obecny setup wydaje mi się optymalny. “Poprawniej” byłoby mieć co najwyżej główne u nas w skrzynce o stopień niższe, ale ono nam niepotrzebnie ograniczy pobór mocy.
Z bezpiecznikami topikowymi na przedlicznikowym mam raczej złe doświadczenia… Mam tak u siebie w domu, i w praktyce to wygląda wtedy tak, że całe przedlicznikowe jest pod plombą i trzeba dzwonić do PGE, by w ogóle móc te bezpieczniki wymienić. A potem im jeszcze płacić za założenie nowej plomby. A przy zwarciach nie raz właśnie to przedlicznikowe mi się paliło, nawet pomimo, że przed nim miałem jeszcze automat o niższym amperażu (odpowiednik esa, ale taki wkręcany w podstawkę do bezpiecznika topikowego). Do tego jeszcze ta konieczność dokupowania bezpieczników na zapas, i pilnowania, by w zapasie zawsze jakieś mieć na wymianę… Jedyny plus topików na przedlicznikowym jest taki, że w razie zadziałania wylatuje tylko jedna faza, a nie całość zasilania.
Policzyli nam 490 zł. Zakładam, że mogę podpisywać umowę?
Jasne, go ahead!
1 polubienie