Wiem, że to mgliste, ale pamiętam że raz już prosiliśmy ZLM o zgodę i stawiali wymogi. Obawiam się, czy ich wymogi nie mogą wpłynąć na kosztorys i przez to unieważnić nasze decyzje. Stąd moja propozycja. Jeśli nie przekonuje to Ciebie, możemy to ogarnąć bez czekania.
Dokładnie tak - od naszych decyzji nie zależy decyzja ZDMu (z tego co rozumiem to interesuje ich gdzie to założymy na zewnątrz i ewentualnie głośność a nie to co robimy w środku). Natomiast od decyzji ZDMu zależy to co zrobimy w stowarzyszeniu. W skrajnym pzypadku mogą się przecież nie zgodzić i po co mamy wtedy zawracać dupę ludziom spotorgiem?
A kwestia czasu chyba nie jest teraz krytyczna. Jedna zima dopiero się skończyła a w lato podobno klima nie jest niezbędna
W sumie to jest odwrotnie.
Wspólnota nie mogła się nie zgodzić, bo wspólnota nie może zakazywać właścicielom lokali (lub, jak w naszym przypadku, osobom mającym zgodę właściciela lokalu, takim jak najemcy) korzystania z części wspólnych nieruchomości, oczywiście w rozsądnym zakresie. To jest ta sama kwestia, co z wieszaniem anten.
A miasto jako właściciel lokalu ma tu moc decyzyjną.
Minął ponad miesiąc. Kiedy uznajemy, że nie ma sensu czekać na odpowiedź na “wstępne pytanie” od ZLM? IMO ona musi być pozytywna - chcemy zamontować najbardziej “ekologiczny” system ogrzewania. Absurdalne byłoby oczekiwanie, że narzucone byłyby na nas jakiekolwiek obostrzenia.
Jednocześnie nie zadaliśmy im prostego pytania tak/nie, tylko otwarte. Nie wiem nawet jak miałoby wyglądać ich “poganianie” z naszej strony.
Co dokładnie proponujesz? Olać zupełnie miasto?
Nie bardzo rozumiem co nam to da. Z dyskusji pamiętam opinie, że klimatyzacja w lato to jest w sumie średnio potrzebna i najbardziej liczy się funkcja grzewcza a do sezonu mamy jeszcze z pół roku. Zakładając, że nie czeka się tyle na montaż to nie ma chyba sensu się podkładać na formalnościach.
Natomiast jeśli ZLM nie odpisuje na pytania ogólne to chyba trzeba im wysłać konkretne zapytanie. W kontaktach z urzędami często brak odmowy w jakimś terminie oznacza zgodę więc jakby co będziemy kryci
A jaka była treść wysłanego listu?
Blokujemy wewnętrzne planowanie bo hipotetycznie ZLM może coś na nas narzucić. Cały czas nie jest dla mnie jasne co to konkretnie może być, ale uznałem że nie będę drążył tematu i pomimo moich obaw że możemy być zlani przez urząd czekałem miesiąc.
Skończyło się tak jak się tego spodziewałem, wiadomość utknęła w maszynie, a potem pewnie będziemy czekać kolejny miesiąc na faktyczne zatwierdzenie naszej koncepcji.
a do sezonu mamy jeszcze z pół roku
Tylko pół roku. Teraz facet nam komfortowo zamontuje system, potem rozpocznie się presja od klientów budujących domy, dla których ogrzewanie jest krytyczne.
Natomiast jeśli ZLM nie odpisuje na pytania ogólne to chyba trzeba im wysłać konkretne zapytanie
Aby zadać im konkretne pytanie należy przeprowadzić proces wewnątrz stowarzyszenia, co właśnie sugeruję. IMO możemy bezpiecznie założyć że pompa będzie OK, a jakąkolwiek ingerencję w lokal możemy łatwo dostosować do ich wymagań jak będą mieli uwagi.
Zamiast bez sensu dyskutować, może po prostu zadzwońmy do tego ZLM-u i się dopytajmy.
Najlepiej ktoś z zarządu…
Zadzwonić to jest zwykle najszybsza opcja, by się czegoś dowiedzieć czy z czymś ruszyć, a często też najtrudniej realizowalna.
Zapraszam na spotkanie organizacyjne, które odbędzie się równo za tydzień:
Najważniejszym tematem jest kwestia zaplanowania budżetu w związku z planowaną inwestycją w ogrzewanie spejsu oraz zaplanowanie prac.
W razie pytań, koordynujmy się przez chat members.