Wczoraj na otwartym po raz drugim zamówiłem duże pizze: tym razem trzy, 2x margherita + 1x pół hawajskiej pół capriciosy. Wyszło 130zł, czyli jakieś 20zł na osobę. Całość została rozliczona Patrząc na case jednego spotkania z LU1, niezbyt wierzę w ustalanie, co zamawiamy w trakcie spotkania, więc pomyślałem, że poruszę temat na forum, bo a nuż idzie coś usprawnić. Ostatnio zamawialiśmy w Finestra Pizzeria & Pub. Czy ktoś ma jakiś feedback lub propozycje na temat pizzy?
Finestra jest okej. Dużo ciasta, i do tego nie wypieczone na twardo – lubię to. W sumie zabawne, że studiowałem 5 lat na Polibudzie, a byłem tam może z raz.
Ja generalnie jestem zwolennikiem opcji z szynką, mogą być jakieś warzywa (cebula! jesteśmy cebulacy czy nie?), ale koniecznie bez grzybów.
Oczywiście nie mam nic przeciwko popróbowaniu też z innymi providerami…
No właśnie myślałem, żeby to zaproponować. Chociaż przydałaby się też oczywiście lodówka, do trzymania ciasta i składników na pizze. Wymagałoby to trochę inwestycji, ale w dłuższej perspektywie na pewno lepsze i tańsze niż zamawianie.