Bałagan

Siemka :wave:

Dzisiaj na spotkaniu zarządu zwróciliśmy uwagę na bałagan, który panuje w spejsie. Poniżej kilka fotek. Nie chcę urządzać gównoburzy i karcić kogokolwiek, za to, że zostawił styropian na podłodze, ale problem istnieje.

Czy brakuje pojemników? Czy istniejące pojemniki nie są odpowiednio oznaczone? Może ktoś się nie zgadza i nie uważa obecnego stanu spejsu za problem? Chcę poznać wasze opinie na ten temat. :thinking:





Pozdro,
thinkofher

A ja ostatnio w Wirze Zagłady znalazłem kombinerki, coś, co jest chyba obieraczką do przewodów, i jedne z nożyczek.

O ile co do nożyczek faktycznie można było mieć wątpliwości i w sumie nie wiem, czy tych wielkich nożyczek nie powinniśmy się pozbyć i jednak zorganizować jakichś nowych (mają pogięte ostrza, szczególnie te, które akurat leżały w VoD), to te kombinerki były jak najbardziej dobre, sprawne i nawet lepsze od tych, które mamy w pudełku na narzędzia.

Zapytałem, czemu one trafiły na śmietnik – uzyskałem odpowiedź, że Wir Zagłady to nie śmietnik…

Jak więc należy to miejsce traktować?

Bo ja dotąd rozumiałem to jako miejsce do wrzucania rzeczy, które są najprawdopodobniej niepotrzebne (w Spejsie się nie przydadzą), by dać ewentualnym chętnym czas na to, by zrobić z nich użytek.

Ale kombinerki kompletnie nie brzmią jak rzecz, która mogłaby być niepotrzebna…

Czy to, że te kombinerki leżały w pudełku VoD oznacza, że w takim razie Spejs chciał się ich pozbyć, i że mogę je sobie wziąć do domu? Bo ja tak to bym interpretował…


Co do sprzątania takiego ogólnego, to o ile sprzątanie na zasadzie odkurzenia, umycia wszystkiego itd – jak najbardziej jestem za, ilość piachu na podłodze jest tam masakryczna (z tym, że odkurzacz, którym dysponujemy w spejsie nie do końca sobie z tym radzi… może ktoś ma niepotrzebny odkurzacz? jak nie, to kupmy jakiś, tylko taki, który ciągnie, a nie tylko udaje, że ciągnie), to na dłuższą metę problemu bałaganu w spejsie przy obecnej ilości dostępnej przestrzeni się nie wyeliminuje.

Odpiszę na szybko:

Były w wirze zagłady #1, nie #2. Z #2 mógłby je wziąć każdy.

1 polubienie

image
(transkrypt obrazka:
ɔdʞ, [13.04.2022 23:22]
IMO w naszym spejsie trudno utrzymać generalny porządek z uwagi na brak miejsca. Rzeczy są nie raz ułożone np. jedna na drugiej, przez co trudno jest coś wydobyć, i to zniechęca do odkładania rzeczy na miejsce, gdy będzie się jeszcze jej używać.

ɔdʞ, [13.04.2022 23:22]
rozwiązania są dwa : wyrzucić połowę rzeczy (w sumie można) albo zmienić lokal (pending)

ɔdʞ, [13.04.2022 23:23]
nie jestem jakimś mocnym zwolennikiem wyrzucania rzeczy, ale może trzeba

ɔdʞ, [13.04.2022 23:23]
tyle że moim zdaniem to nie zwolni AŻ TYLE miejsca, by to coś dało
)

W ogóle co do spejsowego bałaganu, to proponuję case study.

Zebrać kilka przykładów bałaganu. Mogą być fotki, albo coś.

Zastanowić się, co do tego doprowadziło. Można odpytać bałaganiarza, jeśli się znajdzie.

Można zacząć od tych z pierwszego posta w tym wątku.

Może niektóre z rzeczy w opinii większości osób wcale nie będą bałaganem.

A w ogóle wydaje mi się, że część osób nauczy się nierobienia bałaganu po tym, jak się powkurza na bałagan pozostawiony przez innych.

Myślę, że pierwszy wir zagłady można traktować bardziej jako biuro rzeczy zagubionych niż śmietnik - jeśli ktoś nie schował czegoś swojego, ma czas na odebranie go.

Kartony są moje i lezą pod laserem bo aktywnie ich tam używam, sa po protu materiałem z którego robię różne rzeczy, ale mogę je po prostu sprzątnąć
sorki za to

Jednymi z chyba bardziej krytycznych miejsc są:

1.Stół - z którego korzysta każdy i zawsze
2.Stanowisko z lutownicą, które też raczej jest wykorzystywane dość często
3.Stół z kompem w rogu
4.Reszta przestrzenia ma raczej mocno sformalizowaną funkcję nawet stolik pod oknem który stał się samozwańczo standem pod laser.

Mnie najbardziej irytuje sytuacja kiedy na głównym stole jest na prawdę kocioł.
Jeśli ktoś chce wpaść na chwilę i sobie coś ogarnąć to musi 3 razy tyle czasu poświęcić na odgruzowanie tych miejsc.

To ja ostatnio wrzuciłem rzeczy do pudła #1 - z 2 powodów:

1.Mój czas nie jet mniej cenny niż Twój i nie będę tego sprzątał
2.Nie wiedziałem gdzie odłożyć rzeczy - ponieważ ich stamtąd nie zabrałem
Traktuję pudło #1 między innymi jako zguby tego typu i nie oznacza to że ktoś chce to wyrzucić, chyba z założenia miało to być właśnie taki pudło.

Zapomniałem dodać jednego aspektu :

Coś się popsuło, skończyło, rozleciało w rękach albo od patrzenia, powiedz - kupi się nowe, albo przyniesie - to na przykładzie porzuconego odsysacza, owszem ten odsysacz jest z czajnizjaum, ale może dlatego warto go zgruzować i kupić nowy skoro ten nie spełnia swojej funkcji.

1 polubienie

Dla kontekstu, dorzucę loga w HSWAW opisującego jak oni rozwiązują problem sprzątania:

matrix-export-4-14-2022 at 2-47-55 PM.txt (9,1 KB)

Oraz od HSWro/HSKRK:

result.txt (7,9 KB)

Zacząłem też pada, na którym próbuję ogarnąć według jakich kryteriów możemy myśleć o bałaganie:

Dla mnie osobiście kwestie okołobałaganowe to rzecz, którą warto przegadać live. Może pora na spotorga? Dawno nie było.

3 polubienia

Żeby być fair: jak wbiliśmy wczoraj do spejsu z @d33tah i @gazowany_smalec to stół był ogarnięty.

:+1:

Tak, ponieważ byliście w środę po spotkaniu wtorkowym na którym wywiązała się właśnie dyskusja na temat porządków :smiley:

1 polubienie

Hm, proponuję któryś nie-otwarty wtorek. Za tydzień to chyba trochę za wcześnie, więc może 10 maja?

CC @SP7Q @thinkofher @kpc @gazowany_smalec @krcz @pmysl

2 polubienia

Spotorg ogłoszony: Spotkanie organizacyjne, Tue, May 10, 2022, 7:00 PM | Meetup

1 polubienie

Spotorg już za niecały tydzień!

BTW, chciałbym zwrócić szczególną uwagę na to jak @kpc ostatnio ogarnął spejs. Między innymi, da się z powrotem chodzić po składziku, co samo w sobie jest dużym osiągnięciem! Jeszcze raz wielkie dzięki, kpc! :slight_smile: